Moja historia

Miałam 40 lat i żyłam zwykłym, codziennym życiem: spełniałam się zawodowo, robiłam studia podyplomowe, spędzałam czas z rodziną.

I nagle, zupełnie niespodziewanie, pojawił się on: rak żołądka. Nowotwór nie dawał żadnych objawów – został wykryty przypadkiem przy okazji badań kontrolnych dotyczących zdiagnozowanej wiele lat wcześniej anemii złośliwej.

"Nie ma żadnego jutra. Jak rak żołądka uratował mi życie" | Autorka: Anita Wojtaś-Jakubowska | zdjęcie autorki

W kwietniu 2022 roku otrzymałam diagnozę, a tydzień później informację o konieczności całkowitej resekcji żołądka. Miałam żyć całkowicie pozbawiona tego organu, z przełykiem połączonym bezpośrednio z jelitami.

Operacja, którą przeszłam w lipcu 2022 roku, była poprzedzona i zakończona cyklem chemioterapii (w tzw. schemacie FLOT). Byłam jedną z najmłodszych pacjentek poddawanych tej terapii.

Cały proces mojego leczenia od dnia diagnozy przez operację aż do ostatniej chemioterapii trwał 6,5 miesiąca. Uleczanie własnej psychiki i porządkowanie zawartości mojej głowy zajęło mi rok.

Choroba postawiła mnie pod ścianą; zmusiła do zmierzenia się z wewnętrznymi demonami i strachami, które rozgościły się we mnie przez lata. Ta niechciana podróż, w którą wrzucił mnie los, przewróciła do góry nogami moje życie, priorytety i przekonania. Ta niechciana podróż mnie… uzdrowiła.

„Nie ma żadnego jutra. Jak rak żołądka uratował mi życie” to moja osobista opowieść o tym, jak śmiertelna choroba może uzdrowić ducha.

Nie miałam w planie tworzyć ani wydawać tej książki. Kilka godzin po otrzymaniu diagnozy zaczęłam pisać: opisywałam wszystko, co wypełniało moją codzienność: luźne refleksje, przypadkowe spotkania, nieoczekiwane olśnienia. Chciałam stworzyć osobisty pamiętnik z chorowania, który kiedyś, po latach, już w pełnym zdrowiu, pozwoli mi wrócić do tych chwil. I nie zapomnieć już nigdy o tym wszystkim, czego mnie to doświadczenie nauczyło.

Robiłam to dla siebie i bez planu na publikację. Do złożenia całości w książkę zachęcili mnie… nieznajomi. Na wieść o mojej chorobie i zmianach, których dokonała w moich przekonaniach, reagowali dziesiątkami wiadomości i komentarzy, zachęcając mnie do dalszego pisania. Opisałam więc rok mojego życia i rewolucję, którą zrobił rak w moim życiu.

Jedna z pierwszych osób, które przeczytały książkę, powiedziała mi, że to tylko w teorii książka o chorowaniu – bo tak naprawdę to książka o życiu. Mam nadzieję, że zechcesz to samodzielnie to sprawdzić.

Anita Wojtaś-Jakubowska

„Nie ma żadnego jutra. Jak rak żołądka uratował mi życie” to osobista opowieść o tym, jak śmiertelna choroba może uzdrowić ducha.